As we can read in one of today's Cypriot newspaper "Cyprus Mail", the island country records deflation for the first time since 1964.
Rate of deflation records -0,4%. It happend mainly due to decreases in the prices of electricity, potatoes and clothing items. In the previous year, electricity prices have gone down 17,5% which is very noticeable when you pay your bill.
In my opinion - and not only mine - deflation is not a good sign for the economy and the recovery from the crisis will take a long time.
Jak możemy przeczytać w jednej z dzisiejszych cypryjskich gazet "Cyprus Mail", kraj zanotował deflację po raz pierwszy od 1964 roku.
Poziom deflacji wyniósł -0,4%. Stało się to głównie dzięki spadkom cen prądu, ziemniaków i odzieży. W ubiegłym roku, ceny prądu obniżone zostały o 17,5%, co jest bardzo zauważalne kiedy przychodzi do płacenia rachunku.
W mojej opinii - i nie tylko mojej - deflacja nie jest dobrym znakiem dla gospodarki i wyjście z kryzysu zajmie sporo czasu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz